Nate (Alec Newman) za dnia wciela się w rolę świetnego finansisty. Noce spędza w jazzowym klubie oraz w domu przy fortepianie. Pewnego wieczora słyszy śpiew dobiegający zza okna jego apartamentu. Właścicielką głosu okazuje się być Chloe (Amy Adams), szatniarka z klubu, w którym Nate spędza wieczory. Chloe prosi Nate'a, by wystąpił wraz z nią na scenie w klubie. Z każdą piosenką stają się sobie coraz bliżsi.
Film opowiada historię Cloe (Amy Adams) i Vince'a (Scot G. Anderson).
Vince, typowy finansista - broker. Cloe to raczej spokojna, ukryta, artystyczna dusza. Łączy ich muzyka.
Produkcję oglądało się przyjemnie. Plusem filmu jest z pewnością klimat.
Dym papierosowy, szklanka whisky i jazz. Stylem nawiązuje do...