Młoda lekarka Juliet Derme (Hilary Swank) przeprowadza się do nowego mieszkania na Brooklynie. Po pewnym czasie, zaczyna podejrzewać, że nie jest w mieszkaniu sama. Powoli, jej podejrzenie zamienia się w obsesję...
Nie wiem dlaczego takie słabe oceny i komentarze bo według mnie ten film jest bardzo dobrym thrilerem. Ciekawa fabuła, dobra gra aktorska i ten mroczny klimat, który wciągnął mnie niemalże od pierwszych seund. Oglądąłam go późnym wieczorem, oczywiście przy zgaszonym świetle i może dlatego zrobił na mnie pozytywne...
tylko że słabszy. Wgl niby ten facet miał wszystko obcykane wiedział co i jak, ale nie zauważył że zainstalowała kamery... bez sensu. Myślałam, że więcej będzie Christophera Lee i że on będzie tą główną mroczną postacią. Niezły, ale troche irytował. No i ta końcówka średnia..