Szczególnie śmiesznym momentem było gdy do ich domu przyszła ta dilerka która wcześniej u nich wynajmowała pokój i gdy Gabi się z nią biła i krzyczała zawołaj policję, Carlos otworzył drzwi z szafy i krzyczał "policja" hahahaha zawsze jak sobie to przypomnę to się śmieję :P
Ale faktycznie mistrzowska rola.
Pozdrawiam