za planetę skarbów i herkulesa:D bajki sa po prostu cudne, alladyn i mała syrenka może nie przypadły mi do gustu jak te poprzednie ale tez sa warte uwagi:D
"Herkules" to mój ulubiony film, ale zaraz na drugim miejscu "Aladyn" (jak on się Wam może nie podobać?!!), a potem "Mała syrenka" i "Planeta Skarbów".
Moim zdaniem wszystkie cztery to arcydzieła, a nawet arcyarcydzieła. "Księżniczka i żaba" nie prezentuje już tak wysokiego poziomu (film może fajny, ale czegoś brakuje - na pewno nie jest wybitny). Ale nawet gdyby Musker i Clements już nigdy nie stworzyli niczego wybitnego, to i tak za te cztery wymienione filmy-ideały zawsze będą dla mnie absolutnymi mistrzami.
Trzeba jeszcze zobaczyć "Wielkiego mysiego detektywa". Zrobili z Muskerem sześć filmów - i wszystkie dla Disneya. :)