Ostatnio Teri umieściła na swoim facebooku zdjęcia bez makijażu. Mają one byc dowodem, że nie stosuje botoksu.
http://img824.imageshack.us/f/ebf2c419000c51bd4c647e4.jpg/
Co myślicie o tych zdjęciach?
Ja uważam, że wygląda bardzo dobrze. Jednak mało która gwiazda odważyła by sie wstawić takie fotki. Ma dystans :)
po pierwsze, ma makijaz i to spory - pomalowane oczy i brwi, po drugie Teri byla piekna kobieta ale z czasem zaczela wygladac fatalnie i sztucznie i widac golym okiem, ze majstrowala przy twarzy (niepotrzebnie zrobila nos bo i tak miala zgrabny, kiedys widzialam zdjecie; a przez botox czy Bog wie co zaczela przypominac Jacksona,.
brwi raczej nie ma pomalowanych; ma ciemne wlosy, dlatego tak wygladaja, ale rzesy chyba ma choc to moze byc od wody, nie widze podkladu, wiec nie ma sporego makijazu, jak juz. ;/
w Ameryce zagęszczone rzęsy, wybielone zęby i przyciemnione brwi to nie makijaż, ani operacja plastyczna - po prostu coś co jest na porządku dziennym ;) Moim zdaniem Terri wygląda bardzo dobrze jak na swój wiek ;)
może ma hennę na rzęsach i brwiach.
a żyły jej wychodzą bo się starzeje, nos może i zrobiła.
Ale po co się tym przejmować przecież każdy im bliżej ziemi tym bardziej deformuje się twarz.
A dla mnie to glupie, bo po co sie przejmuje opinia innych ludzi? denerwuja mnie ludzie ktorzy za bardzo sie wszystkim przejmuja i robia wszystko by udowodnic swoja racje. Oczywiscie chodzi mi o takie durne blahostki jak wlasnie plotki o uzywanie botoksu czy cos w tym stylu
Coz fakt po co przejmuje sie innymi. Ale wedlug mnie jest jedna z najlepszych aktorek, nie tylko pod wzgledem gry aktorskiej ale rowniez pod wzgledem mentalnosci, zero sztucznosci, jest soba, nie skandaliczna, swietna otwarta babka =) za ta ja kocham i darze szacunkiem, wiekszosc aktorek nie dorasta jej do piet. i sadze ze jak na swoj wiek wyglada przepieknie :)