PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=140235}

Gotowe na wszystko

Desperate Housewives
7,7 115 739
ocen
7,7 10 1 115739
6,8 8
ocen krytyków
Gotowe na wszystko
powrót do forum serialu Gotowe na wszystko

kto jest za? wpisywać się. ta postać jest beznadziejna i nic nie wnosi do serialu. takie jest
moje zdanie. kto się nie zgadza, trudno.

SatineNic

Dlaczego beznadziejna? MOim zdaniem Susan jest urocza. Czasami wkurza, ale jest z nią ciekawie. Tyle śmiesznych wpadek by nie mogło sie wydarzyć gdyby jej nie było.

paula_kaprys

na początku owszem, była zabawna. teraz jest po prostu bezbarwna. strasznie mnie denerwuje od 5 sezonu.

SatineNic

ona jest kochana, i seksowna ;))

ArusArczes

a mnie np denerwuje Gabi. Ale to nie powód, żeby zabijać ;-)

ArusArczes

no dobra, dodam jeszcze, że Teri Hatcher wygląda okropnie. po prostu nie mogę patrzeć na jej twarz. nie wiem co ona sobie zrobiła z twarzą. ale jest okropna.

ocenił(a) serial na 9
SatineNic

ja przestałam lubić Susan,jak sie zeszła z Mike'm,co doprowadziło do tego,że Kath odbiło i stała się jedną z bardziej nielubianych postaci w DH:(

Ale kiedy Katherine odnalazła szczęście u boku Robin,wspaniałomyslnie wybaczyłam Susan i znowu bawią mnie jej perypetie:D :D

inka83

shit! dawno tu nie zaglądałam. mnie też Susan już wkur*ia. miałyśmy z koleżankami nadzieję, że umrze przez tą nerkę.

SatineNic

Podobno czestp stosowała botoks, a ostatnio przestała. To chyba podziałało na jej twarz. Moim zdaniem nie jest brzydka. Śliczna była w pierwszym sezonie pożniej coraz gorzej.

ocenił(a) serial na 10
paula_kaprys

a ja ją uwielbiam! Jest przeurocza, bywa irytująca, ale już taka jest. Z resztą każdemu w tym serialu można coś zarzucić. Lubie ją bo jest zabawna i ma złote serce:)

ocenił(a) serial na 10
nina_p7

Ja tam Susan też uwielbiam. Na początku była moją ulubioną desperatką ;) Nigdy mnie nie irytowała. Najbardziej irytująca była według mnie Katherine.

nina_p7

chyba ma złotą du*ę, a nie serce. czym się tak podniecacie?

ocenił(a) serial na 10
SatineNic

Może dlatego, że wolisz Kathrine, ale Susan wali ją na głowe!!

SatineNic

Temat przeterminowany a do tego czym się tak podniecacie?

ocenił(a) serial na 10
michu1945

Też mam swoje zdanie na temat Susan, otóż: od początku wiemy, że jest niezdarna, niezdecydowana, nieporadna. W sezonie 1 Susan próbuje zdobyć Mike'a, mimo, iż ten nie wykazywał entuzjazmu (wiem, że mu się podobała, ale miał ważniejsze sprawy na głowie). Gdy spaliła dom Edie, myślała, że Mike jest z Edie w łóżku... PO CO TAM POSZŁA? Po 2 rozmowach wiedziała, że Mike jest wyjątkowy? Co chciała zrobić ( gdyby Mike tam był)? Dalej: Podczas randki BONGO (pies Mik'ae) wolał Edie, a ta głupia posmarowała się sosem... Zapomniałam dodać, że Susan wybaczyła pierwszą zdradę Karla, na pytanie Bree "Susan, czy Twój mąż przestanie się z nią spotykać?" odpowiedziała " Nie wiem"...?? WTF?? Która by tak zareagowała? Dopiero Karl musiał ją rzucić. Po rozstaniu jej 12. letnia córka zajęła się nią i sobą, w moim mniemaniu, tracąc dzieciństwo w pewnym stopniu. Sezon 3: Mike leżał w śpiączce, Susan zaprzyjaźniła się z Ianem... Ok, rozumiem, że była samotna, potrzebowała zrozumienia od osoby, która przeżywała to samo. PRZYJAŹŃ byłaby ok.... ale seks?? Po pierwsze zarzekała się, że Mike jest miłością jej życia, jak mogła wejść do łóżka innego? Wiedziała czym się skończy wspólny weekend... Po drugie: idąc z Nim do łóżka, czego się spodziewała? Że Mike już się nie obudzi? Chciała zaspokoić ludzkie potrzeby? Nie wyjeżdżałaby na cały weekend... Dalszy ciąg: gdy odzyskała Mike'a to ona mu się oświadczyła.... NO PROSZĘ... Dużo dalej: W którymś z odcinków, gdy Susan i Edie zamknęły się w piwnicy, Edie zrobiła "kalendarz związków Susan", po którym jasno było widać, że Susan nigdy nie była sama. Zawsze miała kogoś w zastępstwie. To świadczy o tym, jak krucha, niezdecydowana i słaba była Susan... Pewnie mogłabym kontrargumentować przykładami z innych sezonów, ale kluczowym, dla mnie, elementem jest sezon 8. Carlos popełnił zbrodny czyn, Lynette, Gabi milczały jak groby. Bree zrobiła wszystko, by nikt się nie dowiedział. Żyła w strachu, chciała chronić sąsiadów... Co zrobiła Susan? Chciała się przyznać ( mogła o tym mówić w domu Gabi, a nie w chwili, gdy kopały rów dla ciała), pojechała do domu Alejandra.... wszystko dobrze się skończyło, ale gdyby Claudia zawiadomiła policje? O tym Susan nie pomyślała. Na koniec: OBRAZY SUSAN - jawne przyznanie się do zbrodni. Susan Mayer/ Delphino to porażka na całej linii... Kogoś śmieszą sceny komiczne z nią... Ale na dobrą sprawę śmieszy Was jej głupotka, prawda? Oczywiście domyślam się, że zostanę ostro skrytykowana za ten tekst, ale pamiętajcie, że każdy ma prawo do własnej opinii. Pozdrawiam serdecznie wszystkich fanów zdesperowanych gospodyń domowych (oby Polska tv nigdy nie zabrała się za kontynuację).

ocenił(a) serial na 10
goodnight_fw

Dla mnie to najlepsza desperatka. Potwierdziła to kiedy z MJ zbierali ciasteczka by wygrać, ale zlitowała się nad Hłanita nie wiem jak pisze się to imię, więc sorka pomogła Paul'owi jest wiele na prawdę kochanych akcji z nią.

SatineNic

Susan od początku lubiłam najmniej z całej czwórki (licząc z Edie piątka z Katherine nawet szóstki), ale nie przeszkadzała mi jakoś bardzo. w zasadzie zaczęła mi przeszkadzać w momencie, gdy jej cechy charakteru - ta niezdarność i nieporadność - były już tak podkreślone, że aż przerysowane do granic możliwości. czyli mniej więcej 7 sezon. no i 8 - jej obrazy, wiadomo, że to nie od aktorki zależało, ale postać Susan została przez cały serial poprowadzona raczej z tendencją ku dołowi.

ocenił(a) serial na 10
lilywhite_

zabawne im więcej złego słyszę o Susan tym bardziej ją lubię :D

lukaszkuzio

to chyba w miarę normalne ;d sama mam podobnie w przypadku Katherine :p

ocenił(a) serial na 8
SatineNic

Też za nią nie przepadam. Postać z założenia miała być uroczo niezdarna, potem stała się po prostu głupia i raczej mało zabawna.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones