The person I hate the most is ANDREW!!! Już nawet nie mam siły pisać dlaczego. Jest wredny i mściwy. Nie nawidził swojej matki, która tak bardzo go kochała i chciała dla niego jak najlepiej. A kiedy już zrobiła to, czego chciał to się popłakał ;P Cieszę się, że Bree wreszcie dała sobie spokój... Żal mi jej było...
Wow... o Boshe... jak ja wszystko przeżywam =PPP

Andrew zdecydowanie ,ale córeczka Bree też nie jest święta:)
No i oczywiście Zack-on jest dziwny:)

ja lubie andrew. nienawidził matki za to ze nie potrafiła zaakceptować jego homoseksualizmu. i nie tylko on jest mściwy, a edie to co? spaliła dom susan. ale ten serial ma taki klimat, gdyby go nie miał nie był by taki popularny ;)

oczywiście Andrew. Nie wiem skąd się bierze w nim tyle nienawiści. Nie potrafie tego zrozumieć. A wogóle to co zrobił w ostatnim odcinku było naprawdę przegięte. Przespać się z chłopakiem własnej matki?? Masakra... nikt nie jest aż taki nienormalny.

W tym serialu nie ma osoby, której nie dałoby się lubić. Każdy w sobie ma coś takiego, że po prostu lubisz ich wszystkich i tyle :P Nie rozumiem czemu tak bardzo nie lubicie Andrew? Według mnie jest super! Przynajmniej nie jest jednowymiarowy. Z nim w pobliżu, zawsze coś się dzieje. A Edie? Ciekawa postać, którą stać na wszystko, byle tylko osiągnąć zamierzony cel. Wszyscy są świetni!

Mnie denerwuje matka Caleba...zapomniałam jak ona się nazywa...

A ja ją lubię - Betty. Nie lubię za to Paula i Zacha, ich wątek od czasu rozwiązania tajemnicy Mary Alice stał się zbędny.

Heh zgadzam się z tym, że Andrew jest okropny!!! No bo przecież Bree starała się jak mogła, aby jej mały, wredny synuś miał wszystko. A on jakie sceny w zamian odwalał??? Przespanie sie z terapeutą Bree od AA to była jush przesada totalna!!! A gdy bezpodstawnie oskarżył biedną Bree o molestowanie sexualne to myślałam, że wyrzucę TV przez okno!!!!!;P. A w sumie drugie dziecko też sie niestety Bree nie udało. Córeczka jest beznadziejna;P;P;P!!! SKĄD ONI JĄ W OGÓLE WZIĘLI??????

Zdecydowanie Georg, Zack to najbardziej nie lubiane postacie serialu. Od pewnego czasu Susan też zaczyna mnie drażnić...sama chyba nie wie czego chce i sama się wpedza w kłopoty a potem udaje skrzywdzoną..takie jest moje wrażenie, może mylne ale jednak:)

Najbardziej mnie wkurza corka Gabi i Carlosa troche rozpuszczona gowniara nie uwazacie ? I ten facet Bree (detektyw ) .